7 Oktober 2005 - Neapol, San Giovanni. Te tramwaje, wyglądające jak stuningowane autobusy PKS z działu "Polak potrafi", pochodzą z lat 30. ale w latach 70. wymieniono im nadwozia i zmodernizowano. Wyglądają wyjątkowo pokracznie.
7 Oktober 2005 - Neapol. Punkt węzłowy trzech linii tramwajowych. 29 ucieka w naszą prawą, jedynka w lewą, a za plecami przejeżdża czwórka. Oczywiście wszystko pod warunkiem że sobie utoruje drogę w tym stadzie bezmózgich drogowych bydląt.
7 Oktober 2005 - Neapol. Debila w Temprze na poprzednim zdjęciu udało się przegonić i Sirio odjechało, ale 1037 ma teraz kolejny problem, bo skręt blokuje ciężarówka. Oczywiście gość na skuterku i samochody stojace z lewej strony za chwilę będą się przeciskać między tramwajem a słupem.
7 Oktober 2005 - Neapol. Niech każdy kto narzeka na kulturę naszych kierowców jedzie do Neapolu. Tam obowiązuje jedna zasada: klakson i do przodu. Dla nikogo nie ma litości, nawet dla karetek. Wszyscy pchają się gdzie można blokując się dokumetnie nawzajem. Na fotce widać jak Sirio zostało zablokowane przez debili jadących z przeciwka tram-pasem pod prąd. Przez to wagon 1037 nie może skręcić w lewo tworząc za sobą korek tramwajowy, a to zielone auto właśnie daje pokaz zdolności oceny sytuacji wjeźdzając na torowisko i blokując 1037.
7 Oktober 2005 - Neapol, San Giovanni. Ze sporej sieci tramwajowej zostały już tylko trzy linie: 1, 4 i 29. Wydawałoby się że wkrótce i one znikną, ale zakup 22 wagonów Sirio raczej dobrze wróży neapolskiej sieci.
7 Oktober 2005 - Neapol. CityClass na 116. Gdzie to zdjęcie zrobione i dokąd jedzie autobus nie pytajcie. Jeszcze nikt nigdy nie widział planu Neapolu z komunikacją miejską.
7 Oktober 2005 - Napoli, San Giovanni. Miejski przewoźnik ANM obsługuje takimi całkiem sympatycznymi choć mocno poobijanymi Bredami linie 254, 255 i 256 wyjeżdżające gdzieś poza miasto. Jest też drugi przewoźnik trolejbusowy - CTP, dysponujący Solarisami, ale jakoś wtedy z niewiadomych powodów nie funkcjonował.
7 Oktober 2005 - "Zobaczyć Neapol i umrzeć". Nie wiem co za mądrala wymyslił to hasło. Taki syf jak tam to pasuje raczej do Rumunii albo Azerbejdżanu. Ktoś mi tłumaczył że w Neapolu się nic nie remontuje i nie sprząta, bo nie wiadomo czy Wezuwiusz znów nie wybuchnie ;-)