Du bist nicht eingeloggt | Einloggen | anmelden
Nigdy go nie było w Łodzi. W sumie nie wiem na co to komu potrzebne było.
Nie trafił, bo trzeba mieć na paliwo. No i mieć gdzie go postawić.
Wszyscy zazdroszczą że ty masz. Cieszę że się przekonałeś do oryginalnych ikarusow z Węgier i to w tak krótkim czasie.
Nie ma znaczenia czy oryginał, czy nie. Dzisiaj jest moda na prucie do gołego i robienie cepelii, tak też będzie w tym. Zrobimy go na 20-letni Siarkopol.
Chuja tam zrobisz jak ze swoimi wszystkimi poprzednimi autobusami. Będzie jutub, cisza i krzaki.
Powtarzaj za mną, "u nas na pewno nie zginie". To z tego filmu ale mam bekę z ciebie.
Nasyciłeś rynek polskich Ikarusów do remontu to muszę się teraz z nim bujać. Chlip chlip.