Du bist nicht eingeloggt | Einloggen | anmelden
no nie wolno robić masówek na dworcach typu Jana z Kolna, pani miała racje :P
no nie wiem, ale tacy ochroniarze nieposiadający uprawnień policji są najgorsi z czepialstwem i wymyślaniem nieistniejących zakazów. Możesz się powoływać na konstytucję i prawo ale stracisz potem pół czasu zaliczeniowego na dyskusje - gra niewarta świeczki.
Ale to na całym świecie tak działa (tylko np. w Polsce takich ochroniarzy z reguły nie ma). Taki gość z trudem odróżnia kodeks cywilny od jadłospisu, ale jak ma do wyboru, pozwolić na coś i ewentualnie stracić pracę, a być nadgorliwym i nie pozwolić, no to...
No ale to rzadkość. A właśnie w jakiejś takiej Holandii czy Niemczech, jak masz spory dworzec, to wiadomo, że zaraz trzeba kryć się przed panem w kamizelce.
W Toruniu też na dworcu Arrivy lepiej nie pokazywać się z aparatem .