Du bist nicht eingeloggt | Einloggen | anmelden
Pisz do prezesa, zrobi z nim porządek. Myślałem, że już takich nie ma.
W trakcie kursu takie rzeczy? Czyli w ogóle kierowcy nie boją się spóźnień.
A po co się wdawałeś w jakieś dyskusje? Robi się w tył zwrot i ignorując pretensje kierowcy grzecznie odchodzi. Przecież nie będzie Cię gonił.