12 Januar 2020 - Radom, ulica Wośnicka. Po "kompleksowym" remoncie (w tym silnika i elementów konstrukcyjnych, chociaż tu nie znam bliższych szczegółów) ikarus pierwszy raz wyjechał do obsługi specjalnej linii P w Dniu bez Samochodu. Już wtedy cztery razy w ciągu jednego popołudnia musiało interweniować pogotowie techniczne MPK - a to nie zamykały się drzwi, a to były kłopoty z elektryką, a to znowu na parkingu sądu, gdzie była tymczasowa pętla, autobus zostawił po sobie dwie spore plamy. Pomimo tych komplikacji jakoś udało mu się obsłużyć całą brygadę. Wtedy usterki tłumaczono tym, że autobus musi się "rozjeździć" po dłuższej przerwie. Władze miasta zapowiadały, że będzie on liniowo wykorzystywany przy różnych innych okazjach - i słowa dotrzymały, bo przy okazji tegorocznego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zleciły uruchomienie dodatkowej linii W (specjalne linie były tego dnia w wielu polskich miastach). Niestety, to zdjęcie podczas kursu dojazdowego na Wośniki było jedynym, które udało mi się wówczas wykonać. Znowu były problemy z elektryką, wskutek czego po pierwszym kursie interweniowało pogotowie techniczne, a po drugim (z tego powodu sporo opóźnionym) odesłano ikarusa do zajezdni, przysyłając w zamian na resztę kursów przegubowego MAN-a. Pominę już tutaj "oznakowanie liniowe", którym MPK w ostatniej chwili zastąpiło niedziałające wyświetlacze, czyli widoczną na przedniej szybie jedną kartkę z ręcznie namalowaną literką W. Sztab WOŚP też zaspał, bo w autobusie mieli być wolontariusze, a jedynie pierwszym kursem przypadkowo (na kilka przystanków) wsiadły dwie dziewczyny z puszkami. Później nie było już nikogo. Ogólnie jestem po tym zdania, że jeśli tak to ma wyglądać, to lepiej, aby MPK wystawiało ikarusa tylko do stacjonarnego oglądania.

Kommentare

jacekso (2020-01-16 00:06:50.760393)
+1
Organizator był świadom, że truchło nie da rady objeździć jednego dnia - "w przypadku awarii bądź innego nieprzewidzianego wydarzenia możliwy jest jednak wyjazd w zamian innego autobusu przegubowego!" :>
Marcin (*.147.tronic.pl) (2020-01-16 00:29:53.944165)
+1
Jak to możliwe że MPK naprawia Solarisy, remontowało Neoplany, a starego Ikarusa nie potrafią naprawić ?
PKM&WPK (2020-01-16 07:17:50.082668)
+10
Po prostu brakuje ręki miłośników w MPK. To nie jest taki sprzęt, że po roku stania przyjdzie się 15 min przed wyjazdem "masz Pan tu teczkę, rozkład i jedziesz Pan na "W".
Jelcz970 (2020-01-16 08:51:07.952318)
+1
A rezerwa zamiast zrobić kółko lub dwa po zajezdni to woli spać na stole albo nakręcać plotki :c
Ja (*.dynamic-4-waw-k-1-1-0.vectranet.pl) (2020-01-16 18:22:12.972099)
Na złom to...
Marcin (*.147.tronic.pl) (2020-01-16 19:28:01.200318)
A wiadomo już, czy zostawią jakiegoś Neoplana na zabytek ?
Tatuś Tatuś (2020-01-16 21:23:11.386027)
W Ikarusie elektryka? Popsuć? Ten autobus można odpalić praktycznie bez żadnego bezpiecznika w kabinie i przejechać tak kilkaset kilometrów.
123 (*.30.54.16.mobile.internet.t-mobile.pl) (2020-01-17 10:54:22.414069)
Mpk to nieroby. Nie chce im się pracować. Wola wynająć ikarusa a na jakaś linie się go boja wystawiać. Kasa robi swoje. Miasto im daje a i tak gołodupce z nich.
W dodatku wiele pracowników mpk jest zwykłymi chamami. Oczywiście nie wszyscy.
Neoplan jeden ma podobno zostać na zabytek. Pozdrawiam
Dziad pijacki (*.centertel.pl) (2022-07-23 12:59:44.125675)
Takiego wała nie ma żadnego Neoplana

Deinen Kommentar abschicken

Benutzerfunktionen

Ikarus 280.26 #800

Kommentare

Deinen Kommentar abschicken

Benutzerfunktionen

Ähnliche Inhalte

Verlink uns